Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2020, 19:25   #135
Santorine
 
Santorine's Avatar
 
Reputacja: 1 Santorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputację
Konrad zamarł przez chwilę. A więc jednak. Nie była to Lilka, tylko robot na wzór terminatora lub jeszcze gorzej, bowiem tamten przynajmniej umierał ze stylem.

Gdzie wobec tego była prawdziwa Lilka? Nie żyła? A może żyła, zakopana w podziemnych kazamatach partii? Tylko rozwiązanie tego wszystkiego miało pokazać, co jest prawdą.

- To tylko twoje oczy, Lilka – rzekł Konrad, powstrzymując się od mimowolnego parsknięcia. - Są jak… Są jak… MAŁAMAZJE! - wykrzyknął umówione hasło.

Konrad udał, że podaje robotowi rękę, po czym zbił ją i spróbował wytrącić robotyczną dziewczynę z równowagi. samemu skacząc za nią, by ją obezwładnić.
 
__________________
Evil never sleeps, it power naps!

Ostatnio edytowane przez Santorine : 23-01-2020 o 17:13.
Santorine jest offline