Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-02-2020, 13:37   #27
Nami
INNA
 
Nami's Avatar
 
Reputacja: 1 Nami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputacjęNami ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Andżej
Andrzej zakończył pieśń, ukłonił się nisko i zaczął chodzić po zebranych z kapeluszem w dłoni. Ministrel zatrzymał się przy Magdzie Gessler, pobawił się trochę swoim wąsem i pocałował restauratorkę w dłoń.

-Ah prawdziwa kobieta. Prawdziwa kobieta wie, że jej miejsce jest przy garach. Co nam Pani dzisiaj zaserwuje Pani Madziu? Może zupa z żółwia? Podobno jest tu ich sporo.

Madzia rzuciła mu kokieteryjne spojrzenie.

- Panie Andrzeju, proszę nie przesadzać - zarumieniła się i zachichotała jak nastolatka.
- Tutaj potrzeba konkretnej rewolucji, samo to miejsce jest po prostu wstrętne, a nazwa tandetna, nic przecież nie jest tutaj niewidzialne, chyba że JEDZENIE, bo jakoś go nie widzę - rzuciła żartem, ale minę zachowała poważną i surową.

- Zmienimy to miejsce całkowicie, a z myślą o Panu wpadłam na pomysł, że o tutaj pod ścianą zrobimy scenę, aby utalentowani goście mogli występować! - podeszła do okien i rękami objęła pewien obszar, na którym to miałaby powstać owa scena.

- Zmienimy nazwę na Zaczarowana Wieża! Będzie magicznie i smacznie. Trzeba tylko się dowiedzieć, jakie są popisowa dania kucharzy i wspólnie przywrócimy świetność temu miejscu! - na zakończenie wrzuciła do Andrzejowego kapelutka dwa złote.
 
__________________
Discord podany w profilu
Nami jest offline