Napisał Marrrt

Napisałeś Bardielu, że Luther i Żyrko dotrą na naradę spóźnieni. Czekałem na okazję by być spóźnionym, ale narada utknęła na powitaniach. Czemu się nie dziwię przy absencji gospodarza i gospodyni. Drathlach, jeśli dok Ci tak niemożebnie wadzi to wrzuć swoją część jako post na forum, bo najzwyczajniej stopujesz sesję.

Bez względu na powyższe wrzucę do północy wejście chłopaków do chałupy.