[komentarze] Ci, którzy pracują... - Strona 56

Dhratlach · 27-01-2020, 19:56

Dokładnie, po Józwę leciał Matz.

Mój post właściwy i uzupełniający o wydarzenia sprzed chwili najpewniej jutro. Wybaczcie obsuwę.

Bardiel · 27-01-2020, 19:58

A rzeczywiście, umknęło mi z Matzem, dzięki za przypomnienie.

Spoko Dhratlach, nadgonisz.

Bardiel · 30-01-2020, 19:17

No, kochani, trzebaby już coś działać na tym docu. Powita ktoś w progach kapłana i jego wiernego ucznia?

Nie musicie się bardzo rozpisywać, ale chciałbym żebyście do 8 lutego najdalej obgadali co macie do obgadania, bo akcja stygnie.

Mekow · 31-01-2020, 19:43

Cytat:

Napisał Bardiel

Mekow nie mam sztywnych wizji żadnych scen. Gdyby tak było, nie moglibyśmy tego nazwać grą, a raczej teatrem kukiełek. Dużo zależy od Was jak rozwiną się dalsze sceny.
Przykładowo do tego zajścia nawet by nie doszło, gdyby Marysia zgodnie z radą Jeremiego przeniosła się bliżej Grolschów. Tak samo teraz wyjście zarówno siłowe, jak i polubowne, będzie mieć swoje konsekwencje. Oba rozwiązania będą zarówno dobre, jak i złe (na swój sposób).

A, że sytuacja trudna... Przeprosiłbym, ale nie mogę powiedzieć, że robię to niechcąco.

Co do kuszy to przyjmiemy chyba, że Patryk zdążył ją jakoś wcześniej naciągnąć, bo chyba nie byłoby to możliwe tak szybko.

Ok, dzięki. Ale to zedytować posta, przyjmując, że kusza była już naciągnięta, czy zostawić już jak jest?

Czy wpakowanie kolesiowi bełta w oko lub gardło jest "wyjściem siłowym"?

Przy okazji. Mogę prosić o linka do doca z dialogami

Bardiel · 31-01-2020, 21:24

Cytat:

Napisał Mekow

Ok, dzięki. Ale to zedytować posta, przyjmując, że kusza była już naciągnięta, czy zostawić już jak jest?

Chyba warto wyciąć część o napinaniu.

Cytat:

Napisał Mekow

Czy wpakowanie kolesiowi bełta w oko lub gardło jest "wyjściem siłowym"?

Ktoś mógłby pewnie nazwać to "twardymi negocjacjami", ale w moim słowniku to jest wyjście siłowe.

Cytat:

Napisał Mekow

Przy okazji. Mogę prosić o linka do doca z dialogami

Jasne. Za momencik podeślę na PW.

Dhratlach · 02-02-2020, 13:42

Dobra, szybkie pytanie. Obejdziemy się bez doca?

Bardiel · 02-02-2020, 14:32

Jak o mnie chodzi to mozeciecto rozgrywac na forum.

Bardiel · 04-02-2020, 19:12

Dobra, musimy inaczej podejść do tematu, bo za dużo tych narad i za długo trwają.

W niedzielę wrzucam mój post, który przeniesie już akcję na następny dzień - niezależnie od tego co ugadacie na tym docu. Także ile ugadacie, to ugadacie i kończymy wątek. Myślę, że czasu było już dość.

Brak postu = pasywność. Zakładam, że postać nie podejmuje żadnej szczególnej decyzji, po prostu zjawia się pod świątynię na pojedynek Jeremiego z Heńkiem.

Każdy inny zamiar proszę wyraźnie zadeklarować. Osoby biorące udział w naradzie proszę o to, by ewentualnie swoją radę zamieścili na forum. Przypominam, że każda z osób uczestniczących w naradzie może czym prędzej udać się do Ottona i donieść, że sąsiad trzyma Światożara i ukrywa zbiegłego Luthera.

Dhratlach - potrzebuję decyzji czy zamierzasz przyprowadzić Światożara pod świątynię na następny dzień czy też ukrywać go dalej.

Marrrt - w Twoim przypadku jeśli nie będzie postu, uznam że nie pojawiasz się pod świątynią, z racji tego że czekają Cię potencjalne "atrakcje". Jeśli zamierzasz się zjawić, zaznacz to proszę wyraźnie w poście.

Mekow - chociaż Marysia jest dziewką, pora na podjęcie męskiej decyzji.

Marrrt · 04-02-2020, 20:29

Napisałeś Bardielu, że Luther i Żyrko dotrą na naradę spóźnieni. Czekałem na okazję by być spóźnionym, ale narada utknęła na powitaniach. Czemu się nie dziwię przy absencji gospodarza i gospodyni. Drathlach, jeśli dok Ci tak niemożebnie wadzi to wrzuć swoją część jako post na forum, bo najzwyczajniej stopujesz sesję.

Bez względu na powyższe wrzucę do północy wejście chłopaków do chałupy.

Bardiel · 04-02-2020, 21:30

Cytat:

Napisał Marrrt

Napisałeś Bardielu, że Luther i Żyrko dotrą na naradę spóźnieni. Czekałem na okazję by być spóźnionym, ale narada utknęła na powitaniach. Czemu się nie dziwię przy absencji gospodarza i gospodyni. Drathlach, jeśli dok Ci tak niemożebnie wadzi to wrzuć swoją część jako post na forum, bo najzwyczajniej stopujesz sesję.

Bez względu na powyższe wrzucę do północy wejście chłopaków do chałupy.

Absolutnie nie mam pretensji, Marrrt. Po prostu ustawiam sesję z powrotem na właściwy tor, bo inaczej zwiędnie.

27-01-2020, 19:56	#551
Dhratlach Reputacja: 1	Dokładnie, po Józwę leciał Matz. Mój post właściwy i uzupełniający o wydarzenia sprzed chwili najpewniej jutro. Wybaczcie obsuwę. __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

02-02-2020, 13:42	#556
Dhratlach Reputacja: 1	Dobra, szybkie pytanie. Obejdziemy się bez doca? __________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!

04-02-2020, 20:29	#559
Marrrt Reputacja: 1	Napisałeś Bardielu, że Luther i Żyrko dotrą na naradę spóźnieni. Czekałem na okazję by być spóźnionym, ale narada utknęła na powitaniach. Czemu się nie dziwię przy absencji gospodarza i gospodyni. Drathlach, jeśli dok Ci tak niemożebnie wadzi to wrzuć swoją część jako post na forum, bo najzwyczajniej stopujesz sesję. Bez względu na powyższe wrzucę do północy wejście chłopaków do chałupy. __________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin

27-01-2020, 19:58	#552
Bardiel Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1	A rzeczywiście, umknęło mi z Matzem, dzięki za przypomnienie. Spoko Dhratlach, nadgonisz.

30-01-2020, 19:17	#553
Bardiel Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1	No, kochani, trzebaby już coś działać na tym docu. Powita ktoś w progach kapłana i jego wiernego ucznia? Nie musicie się bardzo rozpisywać, ale chciałbym żebyście do 8 lutego najdalej obgadali co macie do obgadania, bo akcja stygnie.

02-02-2020, 14:32	#557
Bardiel Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1	Jak o mnie chodzi to mozeciecto rozgrywac na forum.

04-02-2020, 19:12	#558
Bardiel Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1	Dobra, musimy inaczej podejść do tematu, bo za dużo tych narad i za długo trwają. W niedzielę wrzucam mój post, który przeniesie już akcję na następny dzień - niezależnie od tego co ugadacie na tym docu. Także ile ugadacie, to ugadacie i kończymy wątek. Myślę, że czasu było już dość. Brak postu = pasywność. Zakładam, że postać nie podejmuje żadnej szczególnej decyzji, po prostu zjawia się pod świątynię na pojedynek Jeremiego z Heńkiem. Każdy inny zamiar proszę wyraźnie zadeklarować. Osoby biorące udział w naradzie proszę o to, by ewentualnie swoją radę zamieścili na forum. Przypominam, że każda z osób uczestniczących w naradzie może czym prędzej udać się do Ottona i donieść, że sąsiad trzyma Światożara i ukrywa zbiegłego Luthera. Dhratlach - potrzebuję decyzji czy zamierzasz przyprowadzić Światożara pod świątynię na następny dzień czy też ukrywać go dalej. Marrrt - w Twoim przypadku jeśli nie będzie postu, uznam że nie pojawiasz się pod świątynią, z racji tego że czekają Cię potencjalne "atrakcje". Jeśli zamierzasz się zjawić, zaznacz to proszę wyraźnie w poście. Mekow - chociaż Marysia jest dziewką, pora na podjęcie męskiej decyzji.