Najszybszą na świecie rzeczą jest myśl... no ale niewiele jest rzeczy szybszych od strzały. Nie na darmo Galdaran był jednym z najlepszych łuczników na świecie. Co prawda mógłby pobiec za złodziejką, ale wybrał mniej męczący sposób.
Sięgnął po ozdobiony runami łuk i z wiszącego u boku kołczanu wyciągnął strzałę. Wyszeptał parę słów i wykonał palcami skomplikowany gest. W tej samej chwili upierzony pocisk zalśnił zimnym blaskiem, a temperatura wokół grotu wyraźnie się obniżyła.
Podszedł szybko do okna, przez które wyskoczyła złodziejka. Bez problemu wypatrzył uciekającą sylwetkę i bez wahania posłał w jej stronę strzałę, która była w stanie zamienić w bryłę lodu górskiego trolla.