Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-02-2020, 09:01   #241
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Noc 22 Brauzeit 2518 KI, boczna uliczka Herrendorfu

Saxa przełknęła głośno ślinę. Wpadła niczym śliwka w kompot. Jakieś ludzkie moralne odruchy jej nie pozwalały opuścić ciężarnej.
- Nie zbliżaj się! - Te same odruchy nie pozwoliły jej w pierwszej chwili rzucić się na kogoś...na coś co jeszcze chwile temu mogło być żywym człowiekiem.
Jednak musiała to zrobić. Wyciągnęła sztylet zza pasa i ruszyła na żywego trupa. - Wrzeszcz o pomoc najgłośniej jak umiesz! - Zwróciła się do ciężarnej, mając nadzieje że jej krzyki przebiją się przez ogólny rozgardiasz walk i zamieszania i pomoc przybędzie.

Saxa uzbrojona w pochodnie i sztylet ruszyła na idącego przewodnika. Chciała mieć swój łuk ale zostawiła go na murach. Skąd mogła wiedzieć ze to się wydarzy! Postanowiła trzymać trupa na dystans przy pomocy pochodni...jak to nie pomoże...to nie wie co zrobi.
 
Obca jest offline