Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-02-2020, 19:46   #51
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
13 Martius 816.M41, Dolny Primaris

Przeszukiwanie sieci pomieszczeń wskazanych przez barmana zajęło drużynie prezbitera blisko godzinę. Znalazłszy kilka zamieszkałych przez różnego rodzaju wyrzutków spelun grupa poszukiwawcza wciąż nie mogła natrafić na ślad załogantów, bezskutecznie próbując określić precyzyjną pozycję Alderkisa i posuwając się w głąb coraz rzadziej zamieszkałej industrialnej przestrzeni.

Ramirez czuł narastające poirytowanie. Jego lokalizator powinien był znacznie szybciej namierzyć sygnał implantu Alderkisa, ale specyficzna gęsta zabudowa, kombinacja materiałów budowlanych o właściwościach ekranujących oraz zakłócenia elektromagnetyczne znacząco utrudniały pracę urządzenia.

Odnalezienie zaginionych okazało się na ostatnim etapie poszukiwań bardziej kwestią przypadku niż zaplanowanego działania, bo podskórny implant Alderkisa przestał w pewnej chwili emitować sygnał. Idący na szpicy pokładowi żołnierze Błysku, przeczesujący wskazany przez barmana opuszczony obszar dystryktu, natrafili w pewnej chwili na opustoszałą promenadę sąsiadującą ze stacją nieużywanej od bardzo dawna magnetycznej kolejki.

- Są wszyscy - powiedział szeptem Rand Kotler, żołnierz dynastii w stopniu porucznika. Amelia de Vries skinęła w odpowiedzi głową nie odsuwając od oczu magnokularów.

Członkowie drużyny arcymilitantki bezszelestnie zapadli w zacienionych załomach korytarza prowadzącego do opuszczonej stacji, kiedy tylko czujka zgłosiła wykrycie ludzkiej obecności. Krótka obserwacja przez magnokulary ujawniła niecodzienną sytuację.

Około dwudziestu uzbrojonych ludzi pakowało do stojącego na jałowym biegu pociągu częściowo skutych i wyglądających na oszołomionych marynarzy. Uzbrojeni ludzie nie byli jednolicie umundurowani czy wyposażeni, ale u większości z nich dało się ujrzeć elementy wyposażenia czy umundurowania właściwego Flocie Imperialnej. W grupie około czterdziestu jeńców rozpoznano również załogantów z Błysku Cieni. Obserwując napastników poruszających się w świetle nielicznych działających jeszcze lamp oświetlających stację, Ramirez ocenił że operacja załadunku musiała się zacząć chwilę temu, bo większość z marynarzy wciąż jeszcze siedziała lub leżała na peronie.


Ciekawie, coraz ciekawiej... mundury Marynarki Imperialnej?


 
Ketharian jest offline