Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-02-2020, 15:19   #22
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Zoja miała talent do elektroniki odkąd Ivan pamiętał. Przegrał już dość zakładów z dziewczyną, żeby w to nie wątpić. Mario, Zelda, czy nawet Pokemony. Wszyscy wiedzieli, że z Zoją za sterami będą kolejne High Score. I choć nadużywała swojego czasu, to Ivan dobrze wiedział, że w całym sierocińcu nikt nie wykorzysta tego czasu lepiej.

Ivan był chudy i mały. Mniejszy od Tinki i od Zoji. Ale czymś co działało mu na nerwy bardzo mocno byli ci wszyscy, którzy wykorzystywali swoją przewagę fizyczną by pastwić się nad innymi.

- Buła, a ty nie masz czasem za grubych paluchów, żeby grać? No ale dobra Zoja, daj mu pograć. Widzisz, że ani on przystojny, ani bystry. Niech ma coś od życia.

Mały Drago nie miał oczywiście zamiaru przekonywać koleżanki. Jego celem było zirytowanie Borysa. Na tyle, żeby zapomniał o Gameboyu. Liczył na szybki wyścig korytarzami sierocińca. Prawdopodobnie w okolicy stołówki ucieknie mięśniakowi. Już w głowie miał plan schowania się przy kuchni. No chyba, że coś pójdzie nie tak i zgarnie łomot. Nie pierwszy raz. Przywykł. Twarz to nie szklanka. Nie zbije się. Nie ważne od wyniku tej wielkiej ucieczki Borys tak czy inaczej zapomni o Gameboyu.

A gdyby tak ktoś złapał Bułę w czasie tłuczenia biednego i małego Ivanka? Oj, to było zbyt piękne. Pewnie z miesiąc kary na grę jak nic.

Drago szczerzył się wyzywająco do Buły.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline