Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-02-2020, 20:18   #227
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Chyba polazły w pizdu – orzekł Gnimnyr, wpatrując się w ciemność poniżej. Znów wrócili w głąb jaskini. Zdecydowali, że trzeba zejść na dół i rozejrzeć się, licząc że tym razem nic i nikt im nie przeszkodzi. Krasnolud kucnął, przełożył nogi poza krawędź i wolno zaczął schodzić po linie w dół. W całkowitych ciemnościach nie było to zbyt wygodne, ale kiedy dotarł na dno, szybko rozpalił pochodnię, tak aby ułatwić pozostałym schodzenie. Kiedy wszyscy znaleźli się już na dole, wskazał kierunek.

- Idziemy tam gdzie przedtem. Dotrzemy do tego stawku z kolumną, a potem dalej. Mam przeczucie, że coś tam jest i wcale nie chodzi mi o to trollowe, cuchnące gówno – zaśmiał się gardłowo, pocierając opaskę na oku. Przeczucia wcale nie miał, ale jakąś decyzję trzeba było podjąć. Ruszyli.
 
xeper jest offline