Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-02-2020, 21:27   #175
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Spadający samolot, akcja ratunkowa, a potem jeszcze wspinaczka po przeklętej sznurowej drabince. Woods obiecał sobie, że jeśli Lloyd i Busson jeszcze kiedyś wyślą go na jakiś okręt to zastrzeli przynajmniej jednego z nich. Podróż w górę była koszmarna i trwała całe wieki. Starszy Brytyjczyk mógł znieść wiele, ale włazić po raz enty po tym diabelskim wynalazku to naprawdę przesada!

Oczywiście nie był to koniec niespodzianek.

- Do całej załogi! Mówi porucznik Abbott. Niemcy wydostali się z zamknięcia. Powtarzam, Niemcy wydostali się z zamknięcia. Cała załoga ma się stawić na dziobie! Musimy ich zatrzymać na dziobie zanim zajmą resztę statku! Cała załoga na dziób!

- Cholera jasna!

Woods nie miał wątpliwości kto stoi za tym bałaganem. Abbott oczywiście nie posłuchał rady agenta i Niemiec hasa sobie bezkarnie po pokładzie, a teraz ma już liczne towarzystwo. Już on sobie pogada z tym oficerkiem od siedmiu boleści.

- Bosmanie - Woods zwrócił się do podoficera. - Paru ludzi oddelegować do opieki nad wyłowionymi z wody. Zaprowadzić ich do lazaretu. A reszta wesprzeć załogę pryzową w zwalczaniu buntu. Od teraz pan dowodzi, bosmanie. Ja idę na mostek.

To powiedziawszy Anglik ruszył, opierając się na lasce, przed siebie. Miał do pogadania z Abbottem. Musiał też się dowiedzieć gdzie jest Faucher.
 
__________________
Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Col Frost jest offline