Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-02-2020, 19:32   #410
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Aiko
Enkh wzruszyła ramionami.
- Tylko nie zdziw się jeśli już pierwszego dnia będziesz musiał narażać życie i zdrowie, być może zginiesz na służbie i tylko inni policjanci będą odwiedzać twój grób. I nie zapomnij zapiąć pasów! – wsiadła i ruszyła z piskiem ruszyła. Wkrótce dyspozytor ogłosił wezwanie w związku z atakiem ducha. Dojechali błyskawicznie, z piskiem opon wchodząc w wszystkie zakręty. Stanęli przed niedużym domem. W piętrowej kamienicy były cztery mieszkania… Cały korytarz był zalany wodą… Usłyszeli stłumiony okrzyk „Ratunku!”
Daichi i Migmar
- Jestem Mikmaq – rzekł mężczyzna przed drzwiami i popatrzył na Migmara.
- Szef i tak cię stąd nie słyszy!
- Słyszę słyszę – rozległ się warkliwy głos ze środka
Weszli do środka, wszędzie na półkach były zegary, najróżniejsze, z słowikami, pozłazane kieszonkowe, stylizowane na koła żeglarskie. Tykanie brzmiało przytłaczająco, jakby chciały zruwać się z tempem bicia serca. . Piędziesięcioletni mężczyzna o zakrzywionym nosie i wełnianej czapce oraz twarzy pokrytej tradycyjnymi tatuażami patrzył z uśmiechem na Migmara.
- Widzę, że znalazłeś sobie nowych przyjaciół? Czy oni jednak cię obronią przed wnukiem awatara? Tylko kilka słów…
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline