Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-02-2020, 21:19   #200
Falvin
 
Falvin's Avatar
 
Reputacja: 1 Falvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputacjęFalvin ma wspaniałą reputację
Amonie,
cały czas drążysz temat koloru skróry, tymczasem kwentesencją mojej wypowiedzi jest coś innego:

równość zaczęła pisać historię na nowo, przeinaczając oryginalne historie

I o to chodzi. Nie o to, że jakiś król czy elf jest czarnym/azjątą/gejem/jakąś-inną-mniejszością w takim czy innym serialu (tu akurat piszemy o Wiedźminie). Chodzi o - i mówi się o tym otwarcie - przekonanie nas, wbrew faktom, że wielokulturowość, wielorasowość była od wieki wieków składnikiem każdej kultury, każdej historii, każdego kraju i, że każdy bohater literacki tak naprawdę jest ciemnoskórym homoseksualistą. Nie ważne czy Aragorn, Fringilla, Rudy (ten z Kamieni na Szaniec) czy Zawisza - nome omen - Czarny (jej, mam nadzieje, że Netflix nigdy nie zekranizuje Krzyżaków!). I stąd ta nadreprezentacjia multi-kulti w serialach i filmach - nawet tam, gdzie nie ma absolutnie żadnych ku temu przesłanek. Bo podaj mi jedną przesłankę z literatury, historii czy ikonografii dla czarnoskórych driad.
 
__________________
RPG

Ostatnio edytowane przez Falvin : 16-02-2020 o 21:21.
Falvin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem