Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-02-2020, 13:16   #205
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Adam nie spodziewał się żeby jego plan zadziałał, ale był zdesperowany. Ta desperacja zmieniła się w złość i agresje - Do licha Smarku obudź się nie chcę być zmuszony zrobić ci krzywdy! - Reakcja na jego cios i słowa matki spowodowały, że kaleka zbladł i odskoczył jak oparzony.

- Dziękuję, że pozwoliliście mi spróbować teraz przynajmniej wiemy, że mamy wpływ na świat fizyczny poprzez jego ciało - Powiedział a jego głos przepełniał ból.

- Nie będę was powstrzymywać... Nie będę też udawał, że umywam ręce jak jakieś Poncjusz Piłat. Nawet, jeżeli ja nic mu nie zrobię to przez brak reakcji będę współodpowiedzialny śmierci Dominika - Westchnął zaczynając znów zapadać się w jakąś emocjonalną katatonie.

- Biedny dzieciak i biedna matka... Pewnie ojciec zmarł na Placu Zwycięstwa i mają tylko siebie... Gdy dziecko przypadku zabije rodzica z niezabezpieczonej broni przecież nie zabijamy dziecka, czy wypada traktować go jak mordercę? Z drugiej strony on zabił tylu ludzi! O mało nie zabił mojej ukochanej a po tamtej masakrze przed budynkiem wiem że zabił inne dzieci równie niewinne jak on - Widać było że Sosnowski jest rozdarty.

- Może zanim go zabijemy spróbujmy zbudować klatką Faradaya w świecie snu? Skoro uratowała Witolda to może moce też są oparte na elektromagnetyzmie? Choć nie mamy chyba dość materiałów tutaj na zbudowanie czegoś takiego... - Sam odrzucił ten pomysł czuł się jak przysłowiowy ranny, który chwyta się brzytwy, ale wiedział, że musi być lepsze rozwiązanie niż to ostateczne!

- Czekajcie! Zanim go zabijemy może spróbujmy przekazać wiadomość na zewnątrz? Skoro dotykając jego głowy spowodowałem złamanie nosa matki to może używając jego rączki można by napisać wiadomość?! Niech zrobią coś, co zablokuje fazę snu głębokiego REM! W filmie "Freddie versus Jason" mieli coś takiego zna się ktoś z was na medycynie ? Spytał wodząc od jednego do drugiego nieco oszalałym wzrokiem.

- No tak, ale nie ma pod ręką długopisu i papieru może kodem morsa? Ja wiem, że najprościej byłoby go zabić, ale nie jesteśmy pewni czy wtedy się obudzimy... Daliście szanse moim szalonym pomysłom i tak jak mówiłem nie będę się sprzeciwiać jeżeli wybierzecie ostateczne rozwiązanie będę wtedy współodpowiedzialny ale proszę poszukajmy innego rozwiązania
 
Brilchan jest offline