Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-02-2020, 19:45   #235
Imi
 
Imi's Avatar
 
Reputacja: 1 Imi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputacjęImi ma wspaniałą reputację
- No wiem, no powinien żałować - Iago zanosił się łzami.- Ale ten koleś z toporem tak został wrobiony, że trudno było uwierzyć w tyle zbiegów okoliczności, takie hece to tylko z Dżinem. No co drugie jego słowo się nie zgadzało. Ja nie wiem co jest z tym miastem. Dziwi mnie tylko to, że Marchewa żyje, skoro Herbatek ma na niego misję.

Cytat:
Napisał Sapek
Wybaczcie, ale nie chciałem używać umiejki dopóki nie będę pewny i nie zniknie dość podejrzanych, licząc na ochronę Marchewy.
- Miał zdechnąć ten śmierć szczurów. Czyżbyś Herbatku jeszcze nie wypełnił swojej misji i potrzebujesz za dnia kogoś jeszcze ubić? Rozumiem że masz zamówienie na Marchewę aktualne?


W postępowaniu mafii nie dziwi mnie, że ja żyję. No bo jak ja się nie usmażę teraz na linczu to będzie jakiś cud. Ale zrobię co się da, byś Marchewo uwierzył we mnie. Śmiercią Szczurów gardzę, tfu - to mówiąc z obrzydzeniem splunął na podłogę. Jak można tak grać? Zwycięstwo się liczy, a reszta to pies?
Dziwi mnie tylko zabicie Mushu, to musi coś znaczyć...
 
Imi jest offline