Cytat:
Napisał Lynx Lynx Ja się zasiedziałem ze zbieraniem informacji i nic nie zrobiłem, a zlecenia uciekały tak szybko jak je dostawałem. Na trupie się nie udzielałem w imię neutralności. Tylko medium odpowiedziałem szczerze w ramach zemsty za zabicie mnie XD Ogólnie dzięki za grę fajnie było. |
przyjąłeś nasze zlecenia na Vinesa 1 nocy?
I duże brawa dla
Rewika, świetne miał odpisy, czułem się jakbym czytał Prachetta. Gra była według mnie lepiej zbalansowana niż dwie ostatnie w których brałem udział, przez to, że Mafia miała bonusy jak znała czyjąś rolę, inaczej moim zdaniem Miastu trochę za łatwo wygrać tylko umiejkami i metodą eliminacji. Nie wiem czy Śmierć, Błazen i Herbatka na raz to trochę nie za dużo przy tej liczbie graczy, ja bym chyba dał 4 Mafiozę zamiast Błazna który i tak raczej Mafii pomaga.
Myśłałem o poprowadzeniu jakiejś Mafii, wolelibyście: (i) taką trochę prostszą gdzie nie wszyscy mają umiejki (ii) taką z umiejkami ale bez neutrali, czy (iii) DND trochę podobną to tej którą prowadziłem w zeszłym roku ale z kultystą zamiast seryjnego zabójcy?