22-02-2020, 18:42
|
#158 |
| Dwa pacierze to zdecydowanie nie było dużo czasu, a nie było wiadomo, kiedy nadejdzie kolejna okazja na zapełnienie żołądka. No i wiadomo też było, że na głodniaka kiepsko się myśli. Dlatego też Karl ruszył w kierunku namiotu, po drodze częstując się zawartością talerza.
Tladin powoli zebrał się i wraz z Karlem wyruszył do oficerskiego namiotu. |
| |