Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-03-2020, 21:19   #243
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Może i są przerazy, wyrazy i zarzyrtwy ale chyba to nie jest dobry moment by poznawać te fascynujące gatunki – odpowiedział czubatemu Gnimnyr, nieco poirytowany faktem, że tamten nie zważając na niebezpieczeństwo, zamierza penetrować mroczną otchłań. Krasnoludowi zupełnie nie podobał się odcień ciemności, jaka wypełniała dziurę. Było w niej coś… żywego. Tak jakby starała się wydostać z głębin i pochłonąć jasność. A do tego jeszcze dobiegające z niej odgłosy. Był pewien, że należały do zielonych szkodników, a tym na pewno towarzyszyły przerażające trolle. Wchodzenie tam na pewno nie było dobrym pomysłem. – Myślę, że powinniśmy się nieco oddalić, o tamtym korytarzem – wskazał w górę. – W ten sposób zobaczymy co stąd wylezie, samemu pozostając niezauważonymi. A jak to coś sobie już pójdzie, to wtedy będziesz mógł udać się na dół, na rekonesans. Znaczy zwiad. Jako najlepszy wojownik spośród nas zbadasz teren, któren z pewnością jest niebezpieczny. I kiedy już pozbędziesz się kłopotów, podążymy za Tobą. Co Wy na to, chłopaki? – zapytał Yariego i Rusłana.
 
xeper jest offline