Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-03-2020, 23:03   #155
druidh
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Kiedy Helge zorientowała się, że nie żyje, umarła. To znaczy ktoś lub coś uświadomiło jej, że obserwuje nie te paski co trzeba, skończyło się średnio efektywne, ale całkiem efektowne rzucanie w nieumarłych i co popadnie, a zaczęło krótkie i proste “Aaaaa!” oraz próba zniknięcia. Tak właśnie umierało się tam skąd pochodziła Helge, i to tylko po to, aby odrodzić się po kilku minutach ponownie.

Niestety nic nie poszło tak jak powinno. Ani nie udało się umrzeć, ani w konsekwencji odrodzić. Helge nieco zagubiona i zażenowana własnym zachowaniem ostatecznie wstała i zabrała się do ponownego… życia.

Rzuciła okiem na mapę, by kolejny raz wpaść w zdumienie. Nic się na niej nie ruszało oraz nie przedstawiało, aktualnego stanu bytności nieumarłych i jej sprzymierzeńców. Wyglądało to jakby całość przykryła mgła wojny. Najwyraźniej mapa była zepsuta.

Tak, czy inaczej należało zabijać nieumarłych szybciej, lub wreszcie dotrzeć do ich bazy. W ten sposób rozwiązywało się problemy.

- Możemy zabrać tą zepsutą mapę i iść gdzieś zabijając hordy nieumarłych? - Helge przypomniała sobie, że brała udział w czymś co nazywało się scenariusz i tam w odróżnieniu od zwykłej mapy trzeba było gdzieś iść, zbierać przedmioty i zabić duże ilości przeciwników. Najlepiej z odległości, aby nie tracić przy tym zdrowia. Czasem też trzeba było szybko biec, aby przeciwnicy nie dali rady cię dogonić. No i zbierać przedmioty.

Popatrzyła na elfkę, która wydawała jej się kimś kto coś wie.
- Możesz naprawić tą mapę? Lub powiedzieć coś mądrego, żebyśmy mogli robić kolejne zadanie? Chodzimy tu i tam, a nie widać żadnych postępów.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline