Zanim zdążył cokolwiek odpowiedzieć Tommiemu, Duncan spróbował się wyrwać. Niestety, sztuczki uczone na kursach samoobrony to za mało na szefa klanu zabójców. Cios głową nie trafił, ręka sięgająca do noża nie dotarła nawet do połowy drogi, gdy stal zagłębiła się w ciele, ostrze spłynęło krwią.
- To ja zdecyduje jak umrzesz. - warknął ninja -
Usuń tą ścianę, tengu. A potem pozbądźcie się włochów. Wiem, że nie zabijacie, mnie wystarczy, że przestaną się ruszać. Alternatywą jest przedwczesne zakończenie kariery tego obiecującego muzyka.