Pająki, człowiek z czerwonymi oczami i płonąca kula. Alfred nie mógł oprzeć się wrażeniu, że wplątał się w poważne kłopoty. Nie wiedział co ma robić: stać czy uciekać jak najszybciej z tego dziwnego miejsca. Jago serce zaczęło bić jeszcze szybciej, gdy zobaczył jak gnom trącił kulę mieczem. Coś mówiło Alfredowi, że nie był to najlepszy pomysł i należy tą kulę zostawić w spokoju. Najbardziej niepokoił niziołka widok trzech pająków nad ich głowami. Człowiek był spętany, A one nie więc logicznie rzecz biorąc to ich powinni się najbardziej obawiać.
- Te pająki nie podobają mi się. - Stwierdził cicho.
__________________ Nic nie zostanie zapomniane,
Nic nie zostanie wybaczone. Księga Żalu I,1 |