Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-03-2020, 15:23   #254
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Krypta! Gnimnyr aż jęknął. Ziszczały się jego marzenia. Znaleźli kryptę Putinova. Z niemal nabożną czcią przekroczył próg grobowca… i zamarł. Dlaczego na sarkofagu leżał miecz? Zupełnie nie pasujący do grobu sławnego alchemika. Dlaczego sarkofag skrywający trumnę bądź ciało był tak długi? Z tego co krasnolud wiedział, to Vlad Putinov był zwyczajnym człowiekiem. No, przynajmniej przez większość swojego życia…

- No widzę, że litery – warknął do Rusłana, który wymądrzał się na swój idiotyczny sposób. – Czekaj z otwieraniem grobowca! Może być obłożony klątwą albo zabezpieczony pułapkami. Trzeba dokładnie obszukać, a nie tak na rympał otwierać.

Kislevskiego w piśmie nie znał, więc tylko dokładnie zapamiętał kształt liter. Wróci do tego później. Teraz zabrał się za oglądanie sarkofagu pod kątem zainstalowanych w nim zabezpieczeń. Szukał ukrytych sprężyn, zapadek, podejrzanie wyglądających fragmentów i luźnych części.


Gnimnyr wykorzystuje wykrywanie pułapek
 
xeper jest offline