Siedziba rodu Benesato, 1 lipca 2595
Ennio Benesato zamyślił się przelotnie, szybko jednak podjął rozmowę dowodząc tym samym, że pytanie Abdela nie nastręczyło mu większego kłopotu.
- Altair pochodził z krwi Benesato. Nasi rodzice mieli tylko dwóch synów, żadnych innych dzieci. Krewniacy w Lucatore są z nim powiązani rodzinnymi korzeniami, ale przez ostatnie lata Altair bardzo się od nas oddalił. Służba Złamanemu Krzyżowi nałożyła na jego barki innego rodzaju brzemię. Był nie tylko wybitnym generałem, ale i Neognostykiem, jednym z ośmiu przywódców kultu. Wszyscy pozostali przebywają na stałe w Katedralnym Mieście, skąd ślą na cały świat rozkazy, ale mimo siedziby w Lucatore Altair ciągle był jednym z nich. Kiedy piastuje się tak zaszczytny urząd, rodzina zostaje odsunięta na dalszy plan, jeśli nie najbliższa, to na pewno ta dalsza.
Przysłuchujący się słowom namiestnika Abdel bezbłędnie wyczuł w nich jakąś nostalgiczną gorycz pozwalającą domniemywać, że Ennio szczerze ubolewał nad rozłamem w relacjach z bratem.
- Prawdziwą rodziną Altaira stał się Złamany Krzyż. Neva i Vikal oraz Lucio Bastardo. Mój brat adoptował go formalnie jako syna, zanim jeszcze Lucio został awansowany na stopień Furora i przejął dowództwo nad tutejszym garnizonem. Wcześniej wszyscy troje, Altair, Neva i Lucio walczyli przez wiele lat na Adriatyku. Ta wojna była piekłem, które zniszczyło niezliczone ludzkie istnienia, ale w przypadku wielu innych ludzi wykuła więzi jakie zrodzić może jedynie wspólna walka o życie. Dzisiaj o północy kończy się czas tradycyjnej żałoby, jutro rano klasztor otworzy ponownie bramy. Jeśli zechcesz złożyć kondolencje Żelaznej Emisariuszce, co samo w sobie będzie oczekiwanym po osobie posła gestem, możesz wysłać jutro posłańca do klasztoru prosząc o audiencję. Nawet jeśli Neva nie będzie miała ku temu ochoty, sygnet rodu Benesato nie pozwoli jej na odrzucenie prośby.
- Wyznam szczerze, że nie do końca orientuję się w zawiłych regułach sukcesji tytułu w kulcie Krzyża - dziedzic przywołał na swe oblicze wyraz przepraszającego zakłopotania - Co oznacza dla przywódców tej zacnej kongregacji śmierć jednego z ośmiu Baptystów? Czy teraz Neva jako najbliższa część rodziny zastąpi Altaira w tej roli?
- Ależ nie - Ennio pokręcił bez wahania głową, a w jego oczach błysnął ognik przelotnego rozbawienia - Rodzina nie dziedziczy tytułu. Przywódcy Katedralnego Miasta będą musieli wybrać nowego członka Rady, szczególnego pod każdym względem i bardzo zasłużonego dla kultu. Sam też nie orientuję się zbytnio w polityce Krzyża, ale sądzę, że nadadzą ten tytuł Vicarentowi z Brestu, pogromcy Garanessa. A nowy Baptysta najpewniej nie przybędzie do Lucatore, przyśle tu tylko swoich zaufanych ludzi, by ci zabrali osobistą i poufną własność mego brata. Neva może liczyć na pozostanie w klasztorze, dopóki ktoś z Rady nie uzna, że bardziej przyda się kultowi gdzieś indziej, na przykład na dalekim wschodzie w Pollenie, gdzie Wypaczeni mnożą się w szaleńczym tempie i Szpitalnicy nie nadążają z ich eksterminacją. W klasztorze pozostanie najpewniej tylko stary Abacus, on bowiem posiada przeogromną wiedzę na temat sekretnych receptur olejów. A mus wam wiedzieć, że to właśnie w Lucatore wytwarza się najlepsze z tych uświęconych specyfików. To dom Abacusa, tutaj dożyje on swych ostatnich dni, w tak wielkim poważaniu mają go Baptyści z Katedralnego Miasta.
- Twe objaśnienia nasunęły mi na myśl pewne pytanie, namiestniku - wtrącił Leon Thibaut - Czy owe niezwykłe eliksiry przygotowywał dla twego brata jedynie sam mistrz Abacus czy ma on również pomocników?
- Abacus nie sporządza elysiańskich olejów dla mego brata, on je wytwarza dla całego Krzyża - odparł Ennio - Transporty tego specyfiku wysyłane są co tydzień do Borki i Franki oraz na południe Purgare. Trafiają do armii Złamanego Krzyża w całej Europie i ogromnie są cenione za swe właściwości. Neognostyk poświęcił ostatnie lata swego życiom studiom nad olejami wraz z Abacusem, to stało się jego życiową misją. Po śmierci Altaira cały ciężar sprostania normom produkcji spocznie wyłącznie na barkach Abacusa, chociaż oczywiście ma on do dyspozycji wielu wyuczonych w tajnikach farmacji pomocników, zaprzysiężonych członków kongregacji.