Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-04-2020, 12:11   #12
Pinn
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
-Jasna, sprawa Lee. Oczy szeroko otwarte i w razie czego im przypierdolimy. Przywalił bym komuś, ale nie liczę na taki obrót spraw. Potrzebują Nas, choć mają swoich med-doców, ale są obecnie uziemieni. Może Rusek wyciągnie jak najwięcej hajsu od Lao. Kiedyś dla nich robiłem jedną robotę, ale było to dawno temu zanim poznałem Was.- odparł Sidney i położył przez krótką chwilę dłoń na barku technika.

-Masz szluga, bo widzę Twoje się skończyły, wyjdźmy pod daszek i poczekajmy na resztę świrusów.-odparł May i wychodząc na smogowe, ale wilgotne powietrze. Deszcz szarpał brudny beton i dziurawy asfalt a Sid rozpalił Camela najpierw Arthurowi a potem sobie, zastanawiając się w myślach czy wszystko pójdzie łatwo. W razie czego był gotowy, jak zawsze.
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 02-04-2020 o 13:26.
Pinn jest offline