Szlag. Machavellian wcisnął belkę w ręce jednego z więźniów i zaczął w pośpiechu rozglądać za wiadrami z wodą. Pamiętał, że potwory za nią nie przepadają. Pomagając Alonso i Katji wydostać się z jaskini zamierzał chlusnąć w nadciągających przeciwników wodą licząc, że to ich na moment zaskoczy i zatrzyma. Podbiegł do towarzyszy, ze zdziwieniem spojrzał na Gustawa i jego dłoń spoczywającą na piersi Katjii po czym złapał dziewczynę pod rękę i zaczął ciągnąć w kierunku wyjścia. |