Kilka klaryfikacji na szybko jeszcze dzisiaj.

Na temat Los Patatos fikser wie niewiele, bo nie miał dotąd bezpośrednio styczności z tym gangiem. To niewielka grupa, zrzeszająca w porywach chwili maksymalnie 20 osób, mająca siedzibę w północnych zakamarkach Northside (Vadim zna ze słyszenia właściwy adres). Cieszą się patologiczną opinią i podobno to oni jakiś czas temu zmasakrowali boosterów z gangu Bulldogów. Z drugiej strony, sprawiają wciąż wrażenie planktonu, bo inaczej już zajęłaby się nimi szukająca ustawicznie nowych wyzwań Rzeźnia, która skutecznie terroryzuje całe Northside.

Wy sami jesteście bardzo nisko w hierarchii półświatka w Northside i sąsiednich dzielnicach, chociaż Vadim najwyraźniej ma szanse na podpięcie się pod pana Lao i dzięki temu podniesienie swojej reputacji. Arthur naprawia i przerabia trefny towar przechodzący przez Żyłę. Abi jest faktycznie dość znany, ponieważ naprawdę dobrze radzi sobie z pierwszą pomocą, zabiegami chirurgicznymi oraz leczeniem chorób wenerycznych (wszystko to plagi dręczące pomniejsze gangi w Northside).

Takie mediacje poprzez stronę trzecią nie są niczym nowym i Vadim już parę razy pośredniczył w rozmowach między zwaśnionymi grupami boosterów. Niepisany uliczny obyczaj nakazuje uszanować nietykalność mediatora, ale oczywiście zdarzają się krwawe wyjątki od tej reguły.

Co do publikacji gangów w sieci - widzę to jako pełne wulgaryzmów teledyski gangsta-raperów; nagrania na których zamaskowani boosterzy w kolorach swoich band opowiadają, co zrobią tym, którzy wejdą na ich terytorium; ustawki cyberband albo nagrania ze Strefy Walki; koniec końców nagrania z ulicznych napadów, zamachów i aktów wandalizmu, które jedne gangi przypisują innym albo sobie samym. To nawiązanie do rzeczy, które już dzieją się w realnym świecie, gdzie gangsterski plankton wrzuca na YT filmiki wymachując pieniędzmi i spluwami albo gdzie obejrzeć można nagrania z akcji meksykańskich karteli. Moje NC pozostaje metropolią o horrendalnym współczynniku przestępczości, z przeciążoną policją, wszechobecną cyberpsychozą, wojnami mafijnymi i korporacyjnymi, z triadą i yakuzą. To miasto, w którym codziennie grane jest Lotto Ciał.

To, co znalazł w sieci Abi to nie jednoznaczne dowody pozwalające prokuraturze na wysłanie do Northside federalnych egzekutorów, ale nagrania, zdjęcia i opinie pozwalające przypiąć Patatos złą booster-metkę i mające wzbudzić strach w ich konkurencji.

Szczegółowej struktury układów gangsterskich w Northside i okolicy na razie nie chciałbym rozpisywać, ponieważ nasza przygoda nie jest 100%-owym sandboxem - zawiera główną oś fabuły oraz nieco questów pobocznych, więc dla zaoszczędzenia czasu i zainwestowania go w zamian w szybki bieg akcji będę się starał w opisach ograniczać do kwestii dla Was niezbędnych. Nie znaczy to oczywiście, że spojrzę mało łaskawym okiem na jakieś dodatkowe inicjatywy BG, byle w granicach rozsądku . Kto wie jak nam się ta przygoda rozwinie i czy kiedyś faktycznie nie spróbujemy kontynuacji w postaci sandboxa?