Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-04-2020, 22:01   #206
Szczypawa
 
Szczypawa's Avatar
 
Reputacja: 1 Szczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputacjęSzczypawa ma wspaniałą reputację
- Panie Jerzy to czekam na informacje od szefa, jak coś to zawiozę młodego do niego a on na spokojnie się nim by zajął bym mogła do was wrócić, bo jak pojadę z nim do szpitala to cala noc przesiedzę i nie dotrę do was. W tym czasie po przesyłam te dokumenty i zdjęcia - powiedziała Natalia na szybko bo już się taki robił harmider, że miała ochotę zabrać chłopca i pojechać po prostu, ale wiedziała ze jednak może się przyda.


Jak tylko poodgarniała pliki i nr do szefa w telefonie Żywii, przekazała go wraz z torba spowrotem Panu Norbertowi.

Obserwowała co robi już wspólna ekipa, i czekała jak wszyscy się ogarną, ze względu na to ze miała swój już ekwipunek nie brała od Chudego niczego by ktoś inny skorzystał, uśmiechnęła się na widok dużej ilości bananów w furgonetce i poprosiła Chudego czy nie byłby skłonny dać młodemu jednego do zjedzenia bo na pewno by mu się to przydało.
 
Szczypawa jest offline