Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-04-2020, 16:16   #317
8art
 
8art's Avatar
 
Reputacja: 1 8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację
Wczesny wieczór 23 Brauzeit 2518 KI, grobowiec magistra Arforla

- Na psa urok... - Franz syknał cicho, splunął i niespokojnie rozejrzał się wokół. Widząc odchodzącą w stronę wieży grupę, trochę żałował, że zostanie tu sam z kobyłami. Ale przynajmniej wiedział, że zwierzęta będą czujniejsze niźli człek i jakby jakie licho się zbliżało, to pewnikiem konie jako pierwsze dadzą upust niepokojowi, rżąc czy nawet uciekając w nieznane. A to da chwilę staremu traperowi, aby samemu dać drapaka w stronę owianego mistycznymi siłami grobowca, albo choćby nawet brać jednego konia i nuże byle dalej od tego przeklętego miejsca.



Szanse, że wyszedł by cało z bagien były niewyobrażalnie małe. Świadomość, że zostawiłby swoich też by bolała. Ale już lepiej było być żywym koniokradem, niźli martwym bohaterem.


Niepsokojnie przechodząc z nogi na nogę, Mauer rozgladał się wokół i tylko od czasu niemal tęsknym wzrokiem wodząc za oddalającą się Remerczykami.




 
8art jest offline