Odpis 17: Kontemplacji Ciąg Dalszy Informacje ogólne:
1. Z uwagi na próbę powrotu do systemu "odpis mg rano" jutro proszę wszystkich o odpisanie do godziny 21:00, a mój odpis pojawi się rano w piątek.
2. Karamba i Żur nadal są w pobliżu Cichego, Diany, Akaczi, Norberta i Jerzego. Nie uczestniczą w rozmowach, bo i nie mają nic do dodania. Nie znają się na czarach, nie chcą wchodzić do dziwnego korytarza, ale i nie zatrzymują Diany. Trzymają się z boku i jak już będzie jakieś normalne wejście to wejdą z wyżej wymienionymi. Karamba i Żur raczej nie będą rozdzielać się od siebie. Natalia, Lola:
Natalia pomogła Loli. Lola wciąż była wycieńczona, ale już nie umierająca. Lola streściła Natalii, że była w Klubie Grota, gdy ten jeszcze działał - w 2004 r., ale uciekła z niego, przeskoczyła przez płot posesji znajdującej się po drugiej stronie ulicy i znalazła się razem z Danielą na bezkresnej, mrocznej i trawiastej równinie. Od wielu dni podróżowała z nią, a Daniela po drodze umarła z pragnienia i głodu. Znajdująca się obok samochodu para około dwudziestolatków oświadczyła, że oni również błąkali się długo po równinie. Natalia natomiast Lolę widziała w pustostanie po Klubie Grota jakieś parę godzin wcześniej, a dwudziestolatków zaledwie kilkanaście minut temu. Jeżeli ufać Loli i dwudziestolatkom to na tej trawiastej równinie czas biegnie inaczej. Natalia:
Naocznie (i dzięki latarce) potwierdziłaś słowa Loli i pary dwudziestolatków - wszędzie, gdzie tylko był zasięg świateł samochodu i latarki tam była tylko trawiasta równina. Norbert, Jerzy, Akaczi, Diana [testy niejawne Wiedzy]:
Zdaniem Norberta, Akaczi i Diany zaklęcie związane jest z tematyką podróży. Wydaje się, że dzięki niemu można podróżować do konkretnego miejsca. Nie można wykluczyć, że dotyczy podróży w czasie (a wtedy konkretne miejsce to też znaczy konkretny czas). Jerzy rozpoznał w zaklęciu tematykę śmierci, a dokładniej: podróży w zaświaty. Pozostali nie widzą tematyki śmierci. Wszyscy jesteście zgodni, że to zaklęcie nie otworzy Bramy (chyba, że jako efekt nagromadzenia energii magicznej w jednym miejscu - ale to nie wina zaklęcia, a ogólnie magii niszczącej tkankę rzeczywistości). Chudy kontra Diana:
Runda 1:
Diana - 2 sukcesy Siły
Chudy - 2 sukcesy Siły
Runda 2:
Diana - 0
Chudy - 0
Runda 3:
Diana - 0
Chudy - 0
Wynik: Remis Diana (i Chudy, Norbert, Jerzy, Akaczi):
Otworzyłaś drzwi i próbowałaś tam wejść, gdy Chudy zatrzymał cię. Przepychaliście się, ale nie dałaś rady wyrwać się do tego dziwnego korytarza. Na moment przekroczyliście próg, ale po chwili razem z Chudym powróciliście do Pomieszczenia Sieg. W tym czasie pozostała trójka dywagowała na temat zaklęcia przekazanego przez osobę wyglądającą na Szybkiego Staszka. Po przepychance i Diana dołączyła do tej dyskusji dorzucając swoje poparcie tezie Akaczi i Norberta, że to rzeczywiście najprawdopodobniej jest zaklęcie podróży w czasie. Zdanie oddzielne miał jedynie Jerzy, dla którego to mogło być zaklęcie podróży w zaświaty. Chudy w tym czasie zamknął drzwi. Żur odezwał się do Norberta:
- Sebastian? Ten koleś co go tu zabili w 2004? - na co Karamba dodał:
- Podobno go wrzucili do systemu wentylacyjnego, czy czegoś. - a Żur zaprzeczył:
- Nie wentylacji, a takiej dziwacznej rury zamontowanej na scenie. Tu nie ma systemu wentylacyjnego i nie było. Straszna panika wtedy była więc mało kto dokładnie zobaczył co stało się. Widzieli tylko zabójstwo. Bardzo dużo wtedy działo się w Klubie Grota. Masa rzeczy pozostawała - policja pozwoliła właścicielowi zabrać sprzęt muzyczny i alkohol, a resztę w piździec zostawić. Nikt nawet nie posprzątał po ostatniej imprezie. |