- A słyszałeś takie powiedzenie jak coś jest od wszystkiego to jest do niczego? Jakbym się upierał żeby być we wszystkim najlepszy to bym skończył, jako cyber-psychol. W naszej ekipie jest jasny podział obowiązków od strzelania jest May ja od napraw i gadki technicznej a pieprzenie każdy załatwia we własnym zakresie - Odpowiedział nierażony Lee.
- Spluwa działa bez zarzutu, więc łaskawie wyskakuj z kasy, bo szkoda czasu. Zresztą cena powinna podskoczyć do stówy, bo urządzamy ci tu pokazy z kabaretem a do tego wybijam sobie stawy strzelając na twoje widzimisię z gówna, kto używa takich pestek żeby strzelać z magnum do puszek? To jak strzelanie do mrówek z armaty! Jeżeli tak śpisz na kasie żeby marnować pociski to się podziel! Lepiej byś wyszedł jakbyś kupił drukarkę 3D i zatrudnił jakiegoś sieciarza żeby ci odkopał wzory spluw z Internetu 2.0 mniejsza awaryjność niż to ścierwo... Jak masz dosyć mojego gadania to tym bardziej pora żebyś zapłacił za uczciwą robotę - Dodał lekko zmęczony całą tą farsą.