Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-04-2020, 09:00   #51
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Samuel i Jacqueline Gattis

Książka wyglądała na bardzo starą, miała skórzaną oprawę a kartki były zdecydowanie grubsze niż te które były produkowane teraz. Miały nawet paski świadczące o produkcji papieru w jakiś podobny sposób przypominający końcowy produkt przy produkcji papirusu.
Cała książka była pisana tym samym pismem co na wyrwanej kartce. Żadnej łaciny czy alfabetu arabskiego. Czasem przewijały się rysunki które spełniały normy geometrii.
- Książka została wraz z innymi eksponatami, przejęta przez muzeum. Kiedyś ten budynek należał do “Misji Niepowodzeń”. Bardzo ciekawy czas z historii Santa Cruze, swoją drogą. Wraz z zamknięciem kościoła zostało w nim wiele eksponatów, niestety cześć z nich zniszczyło się albo zostało skradzionych. Nasze muzeum uratowało ile się dało niestety nie wszystko. - Kustosz przerwał na chwilę pisanie na kartce papieru i udzielił Samuelowi odpowiedzi. Zrobił krótką przerwę i wracając do pisania kontynuował. - Co do motywów Richarda by zniszczyć i ukraść część eksponatu...cóż będzie pan musiał zapytać jego samego kiedy się znajdzie. - Kustosz następnie zakończył pisać spojrzał krytycznie na kartkę i podał ją dziedziczce.

- Owszem Richard interesował się ową historią.Własciwie mało o nim wiemy, jak wspomniałem. Był to lud wyspiarski, z Pacyfiku. Podobno w pewnym momencie całkowicie zniknął i nikt nie wie co się stało. Jest wiele teorii, od wymarcia, przez pandemie albo i akt agresji przez odkrywców. Podobno na wyspie można znaleźć jeszcze artefakty po tej cywilizacji, tylko że nikt nie wie gdzie ona jest. Pani ojciec uważał że musi być to jedna z wysp w miarę blisko Santa Cruz. Sam byłem bardziej sceptyczny ale pomogliśmy mu w zdobyciu funduszy. Jako że miała być to ekspedycja naukowa Richard musiał uzyskać naszą aprobatę by jego prośba została uznana w ministerstwie kultury. - Kustosz odpowiedział teraz patrząc na Jaqueline ze współczuciem.

Na kartce Podanej przez kustosza było napisane:

Cytat:
Brama do R’lyeh

Narzędzia: Kreda, świece, dwa krótkie ostrza, amulet z pentagramem
Pora: Kiedy księżyc jest w nowiu, a noc ciemna
Miejsce: Wyspa. (Notatka: nie musi być stały ląd ale im bliżej wyspy tym lepiej). Najlepiej pomieszczenie, w którym zmieszczą się opisane kręgi, o jasnych ścianach oraz ciemnej podłodze i suficie. Musi mieć ono tylko jedno wejście i żadnych okien.(N:Może być pomieszczenie na statku ale bez bulajów).
Przeprowadzający: Potrzeba dwóch, nie więcej osób. Kobietę ubraną w śnieżnobiałą biel oraz mężczyznę odzianego w głęboką czerń.
Przygotowanie: Po środku pomieszczenia wyrysuj trzy okręgi o średnicy 1.5 metra, których środki tworzą trójkąt równoboczny. Trójkąt ten powinien mieć wierzchołek po przeciwnej stronie od wejścia. W tymże, najbardziej oddalonym okręgu wyrysuj pentagram, a na jego środku ułóż amulet. W pozostałych dwóch narysuj symbole dwóch płci, w jednym jeden.
Przeprowadzenie: Mężczyzna niechaj stanie w okręgu kobiety i vice versa. Oboje zwróceni w stronę trzeciego okręgu, sześć razy wspólnie wypowiadając inkantację niech opuszczą po 3 krople swej krwi na symbole.
Inkantacja: Allek sha’ran urutu edo cezt esh R’lyeh anu eki vaaran (N: Spisałem fonetycznie.)
 
Obca jest offline