- Pewnie powinniśmy, dlatego przodem bardziej obeznani ruszyli. - Felix odpowiedział Saxie kiedy mieli już wkraczać w czeluści mrocznej wierzy. - Drzwi by się przydały, co by trupy miały trudniej za nami leźć. Ale mamy co mamy. - Podsumował.
- Mnie zastanawia jedno. Skoro pochowali tu maga co ponoć walczyć miał z Panem Wron i sam władał śmiercią, a my idziemy szukać przyczyny całego tego pierdolnika właśnie do grobowca tegoż maga, to ten Pan Wron zagnieździł się w grobowcu swojego starego wroga, czy to sam nie do końca umarły mag jest tym Wrońcem i wskrzesza te nieumarłe parszywce? - Zapytał nieco głośniej okolicznych towarzyszy.