Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-04-2020, 19:08   #61
Koime
 
Koime's Avatar
 
Reputacja: 1 Koime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputację
Niziołek został wyjątkowo niemile zaskoczony postawą Williego. Gnom wydawał mu się do tej pory osobą opanowaną, nie pozwalającą aby w trudnej sytuacji emocje brały górę nad jego czynami. To co mag obecnie sobą prezentował - grożeniem śmiercią nieuzbrojonej istocie, proszącej o litość - nie różniło się zbytnio od tego, czego można było się spodziewać po takich stworzeniach jak właśnie koboldy. Nie zamierzał jednak wchodzić między czarodzieja i kobolda ani brać udział w przesłuchiwaniu Meepo. Ponownie był pewien, że Bran wraz z Elorą poradzą sobie w kwestiach dyplomatycznych.

W wiosce z tego co pamiętał nikt nie wspominał, że Cytadelę mogły zamieszkiwać te jaszczurkopodobne stworzenia, a była to jednak dość ważna informacja. Archi ruszył w stronę klatki i paleniska w poszukiwaniu jakichś wskazówek odnośnie tego co lub kto był tam więziony. Uważał jednak, by przez przypadek nie wpaść w żadną podstępną pułapkę.


Archi przeszukuje klatkę w poszukiwaniu kawałków ubrań i sprawdza, czy ktoś rozmiaru człowieka, mógłby być tam przetrzymywany. Rozgrzebuje też palenisko rapierem - czy kawałki ubrań i zbroi należą do małych koboldów, czy czegoś większego.


 
Koime jest offline