[media]http://www.youtube.com/watch?v=-xQZV8H6EFg[/media]
Na twarzy Sida pojawił się socjopatyczny, szeroki uśmiech. Kiedy usłyszał o przestrzeleniu kolana nie przyznał, to był dobry pomysł. Opcjonalnie nieco nadwyrężenia knykci na gębie Razora. Okolica wyglądała ponuro. Mizerne, ćpuny na wykończeniu wciągające tanią, zanieczyszczoną synto-kokainę małymi łyżeczkami do prochów, kilka trawiarzy palących dobry temat na winklu oraz grupka dzieciaków słuchających koszmarnego trapu popijając przy tym Grzmota Hard i dzieląc się śliną.
Jednak takie rozpoznanie mu wystarczyło, nie było zagrożeń z zewnątrz. Kiedy najwyżej rozlegną się strzały Ci cywile rozejdą się, ale nie wezwą psów. W środku dwupiętrowego zrujnowanego domu trwał ostry melanż. Nawet w ich furgonetce słychać było szybką perkusję i bijący bass trash metalu. Osobiście May wolał punk rock, ale to nie była pora na dyskusję o gustach muzycznych. Ekrany rozświetlały brudne, zapaćkane okna, w środku zdawał się być spory tłum. Oczywiście nie wszyscy musieli być gangerami. Pewnie jakieś dupeczki, ćpuny na przyczep się i niedzielni palacze cracku.
Sid był gotowy, wyjął Epkę, sprawdził magazynek z amunicją .30, którą dodatkowo pociął nożem tak, że miał idealnie penetrujące kule dum-dum i dokończył papierosa.
-Nie wiem czy powinniśmy lecieć wszyscy. Plotki mówią, że jestem z Wami od walki.- zażartował ponuro solo- Żyła trzymaj rękę na gazie i zostań w aucie. Abe, potężny z Ciebie chłop, większy od mnie. Zastraszysz ich jeśli dojdzie tylko do nakurwiania na pięści. Lee ty będziesz zabezpieczał tyły, okazał się z Ciebie niezły strzelec. Znajdziesz tylnie wejście i zaskoczysz skurwieli jeśli dojdzie do walki. Ale wchodź tylko, kiedy dojdzie do kryzysu, “w razie W’’. Pasuje Wam ten plan?- powiedział Sidney i włożył pocisk do komory ciężkiego pistoletu.
Jako drużynowy solo wyłożyłem plan
Żyła zostaje w uazie w pogotowiu, Abe idzie ze mną, a Arthur znajduje tylnie wejście żeby w razie czego zaskoczyć gangerów i być ukrytym asem w rękawie. Powiedzcie czy plan Wam odpowiada.
No i Sid zrobił sobie amunicję dum-dum więc może nieźle przewiercić się przez tkankę organiczną gangerów. Ma trzy magazynki po 8 kul ^_^