Tak więc nasza niewielka drużyna udała się do prowizorycznej kuchni, gdzie stara kucharka spała, a elfka neurotycznie. Strażnicy patrzyli przez okna na podwórze, zaryglowali drzwi wybite przez ghoule, a także umocnili drugie wrota do wnętrza kompleksu. Jeden ze strażników zapytał.
- Czego chcecie…. Jeśli chcecie wyjść na podwórze to on tam jest. A i Aggra tu była. Opowiedzieliśmy jej o waz. Pewnie przekaże szefowi….
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |