Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-05-2020, 10:31   #390
druidh
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Koncept zdecydowanie wart rozegrania. Do grania trudny IMHO, może dlatego, że nikt nie zastanawia się na co dzień co robią NPC gdy nikt na nich nie patrzy. A jak już zacznie patrzeć to się okazuje, że jest tam cała masa dziur, niedopowiedzeń i braku realności.

Odtwarzanie NPC okazało się dość sporym wyzwaniem. Początkowe przepychanki wydają mi się sensowne, bo NPC z założenia nie posiadają ambicji "osiągnąć cel/zrealizować zadanie sesji" i powinny zajmować się właśnie jakimiś swoimi lokalnymi problemami.

Dla mnie najciekawszy był moment, który niestety zmaltretował całą sesję, a przynajmniej wygenerował bardzo dużo chaosu. To okres kiedy razem z Jagodą eksplorowaliśmy świat NPC w sposób dramatyczny, czyli od przemowy w świątyni do jej zniknięcia.

Ostateczny wniosek jest taki, że zagranie NPC na 100% jest nie do ogarnięcia, bo każdy gracz mógłby sobie wykreować co tylko chce.

NPC wiążą się też z problemem zła/chaosu w WHM co wydaje mi się najsłabszym elementem całego świata. Wyznawanie Chaosu nie daje w zasadzie żadnych korzyści, więc przy każdej sesji zastanawiam się po co ten NPC razem z całą bandą kolegów zdecydował się przywołać to czy inne bydle, albo ściągnął na siebie jakąś mutację. Próbowałem sobie na to pytanie w tej sesji odpowiedzieć grając NPC właśnie, ale znów bez sukcesu.

Dzięki za grę!
 
__________________
by dru'
druidh jest offline