Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-05-2020, 10:24   #167
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Bladin nie biegł za kultystami. Zawrócił i przekonał się, że ze Snorrim było źle.
- Bracie, sprowadź uzdrowicieli - zwrócił się do Petera, przejmując od niego pobratymca.

Bladin nie był jeszcze kapłanem ale uznał, że powinien powiedzieć parę słów. Na wypadek, gdyby Snorri udawał się już na spotkanie z Gazulem.
- Grimnirze, wejrzyj łaskawym okiem na sługę Twego Snorriego. By zmazać swe winy podążał on nieustraszenie ku wielu niebezpieczeństwom. Nie cofał się i nie wahał, lecz śmiało parł naprzód. Jego ramię i oręż pomogły usunąć z tego świata plugastwo chaosu. W swej misji okazał się być godnym swych przodków. Pobłogosław mu proszę w godzinie jego próby.

Na razie tyle powinno wystarczyć. Gdyby Snorri rzeczywiście umierał, Gladenson miał zamiar powiedzieć jeszcze parę słów. Ale póki co zabójca żył i należało zadbać o to, by go ratować.

 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 06-05-2020 o 10:29.
Gladin jest offline