Cytat:
Napisał Gob1in Faktycznie to zmienia postać rzeczy - zasugerowałem się gobasami wchodzącymi do środka z magiem i uznałem, że większość tam polezie...
Edytuję posta dzisiaj po południu (Detlef spróbuje powstrzymać cokolwiek samobójczy atak kraśków) - coś mi się widzi, że postać zmierza do zgolenia łba (właściwie to nawet nie musi... ), ufarbowania czuba na pomarańczowo i kupienia większego topora
EDYTA:
No i jest - jakby jakieś PSy na przekonywanie, to chętnie. Szkoda krasiów na nieczysto walczącego czarumarusa... |
PSy nie były potrzebne (argumenty bardzo przekonujące, test był
bardzo łatwy). A poza tym dobra decyzja. Nawet jakbyście wygrali z Magiem i goblinami to sami przeciwko połowie setki ludzi i demonowi mielibyście teraz niewielkie szanse.
A tak macie ciekawy dylemat. Przynajmniej ja bym miał na Waszym miejscu. Bo to oczywiste, że to Wy zdecydujecie kto wygra.
Hakon z Pi0tem też zresztą mają, choć bardziej taktyczny niż moralny.