15-05-2020, 16:04
|
#327 |
| Wodne wieże Lucatore, 1 lipca 2595
Skupiona Angeline przyglądała się kratownicom wspierającym masywny zbiornik słuchając jednocześnie wyjaśnień Batheza. Kiedy szef ochrony wspomniał o wspinaczce po konstrukcji celem dostania się do środka Lea obejrzała się przez ramię pocierając w zamyśleniu płatek ucha lustrując jednocześnie wejście do trzeciego basenu.
- Tu nigdy nie ma żadnej straży ? Żadnej "obsługi" ? - zapytała cichym głosem - Po co wspinać się nocami po kratownicach skoro można tu zawsze wejść nie będąc przez nikogo widzianym czy kontrolowanym ? Czy pospólstwo ma wstęp tylko do dwóch pierwszych basenów ? Jeśli tak to kto pilnuje trzeciego ? A jeśli ktoś pilnuje to co widział czy słyszał ? Oczywiście jeśli mordercą był ktoś z zewnątrz w przeciwnym razie...
|
| |