Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-08-2007, 19:59   #42
mataichi
 
mataichi's Avatar
 
Reputacja: 1 mataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie cośmataichi ma w sobie coś
Dzisiaj już na chłodno wziąłem się za ocenianie filmu o którym wspomniała przedmówczyni. Chodzi o „Next” w reżyserii Lee Tamahoriego znanego chociażby z realizacji „Śmierć nadejdzie jutro (Die Another Day)” czyli kolejnych przygód agenta 007.

Pewnie pominąłbym ten tytuł gdyby nie obsada aktorów, która skłoniła mnie ostatecznie do obejrzenia tego filmu. Główną role gra Nicolas Cage. Aktor ten ostatnio według mnie „wygłupił” się udziałem w filmie „Ghost Rider” i pewnie sporo osób już postawiło na nim kreskę - zdecydowanie za wcześnie. Tym razem dostał rolę pasującą do niego jak ulał i w moich oczach odkuł się za poprzednie wpadki.

Fabuła film opowiada o Chrisie Johnsonie, magiku z Las Vegas posiadającym dar widzenia przyszłości. Niezwykle przydatny dar, szczególnie w obliczy zagrożenia atakiem terrorystycznym. Agentka FBI(grana przez Julianne Moore) musi za wszelką cenę przekonać Jahnsona do współpracy. Nie jest to takie proste, w życiu jasnowidza pojawia się Liz (Jessica Biel), której bezpieczeństwo jest dla niego ważniejsze niż pomoc ojczyźnie.


Niestety najwięcej zastrzeżeń mam co do samej fabuły, momentami wydaje się dość naiwna i nieprzemyślana. Obniża to rangę całego filmu. Efekty specjalne może i nie są rewelacyjne ale również nie irytują. Zresztą ostatnio mam wrażenie, że zbyt dużą wagę przykłada się właśnie do nich zapominając o innych elementach filmu. Muzyka tworzy przyjemne tło dla akcji, która z kolei jest naprawdę dynamiczna co jest niewątpliwie największy plus całego filmu.


„Next” może nie jest filmem z wyższej półki, ale spokojnie mogę polecić go każdemu, ponieważ uważam, że i tak wybija się ponad mierny poziom jaki prezentują filmy, których premiery mają miejsce podczas wakacji.

PS. Nie oceniałem filmu z punktu widzenia powieści Philipa K. Dicka na podstawie której został nakręcony gdyż ani jej nie czytałem ani też nie ma podobno z nią za wiele wspólnego.
 
mataichi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem