Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-05-2020, 23:51   #67
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Cool "Something's cooking, I'm at the griddle..."

Duncan uśmiechnął się widząc reakcje Maxa

- Spokojnie, Profesorku nie ma, co niszczyć monitorów dobrze, że mamy ją na tym stanowisku to będzie działanie typu ręka rękę myję... Choć trochę szkoda, bo chciałem ją prosić żeby pozwoliła mi przesłuchać szefa Japońców 20 minut i wszystko by wyśpiewał... Pewnie nie mogłaby użyć tego w sądzie ale byłby jakieś punkt zaczepienia - Nie dodał na głos bo naprawdę miał na myśli ACAB nawet jeżeli ta policjantka była "jedną z tych dobrych" to samym uczestnictwem w systemie gwarantowała że zostanie skorumpowana choćby właśnie przez awans.

Może będą musieli jej kogoś wystawić żeby zachowała stanowisko?

- Co do zaginionych ludzi to brzmi to cholernie podobnie do tego, co rozwaliłem w Glasgow tam byli bezdomni tu biedota przeciwko Korporacjom. Może nawet stoi za tym ta sama instytucja? Tłumaczyłoby to skąd mają te zabezpieczenia, które tak skutecznie działają przeciwko mnie. Może znów warto żebym poszedł na konia trojańskiego jak myślisz Max ?

Franko poszedł odwiedzić Ojczulka a Duncan poprosił Kowalskiego o dostęp do jego warsztatu. Skoro walczą z żołnierzami należało przestać się pierdolić i wziąć kilka przepisów z "Anarchistycznej Książki Kucharskiej".

Na przestawkę domowe granaty odłamkowe ze skradzionej amunicji:
- Weź garść pocisków i oddziel proch od łusek tych ostatnich nie wyrzucaj to będą twoje przyszłe odłamki!

Całość wsyp do jakieś starej rury i zaklej kitem wsadź kawałek szmaty, jako lont. Dla dodatkowego smaczku oraz modnej ostatnio ekologii można doczepić puszki po dezodorantach, które zawsze mają ostrzeżenia żeby nie podgrzewać nawet pustych, więc warto ich użyć, jako ostrej przyprawy prawda?

Potrzebne składniki dałby radę znaleźć w ruinach Starej Dzielnicy Przemysłowej kit da się wydrapać z okien rur i szmat też jest pod dostatkiem tutaj planował po prostu przyszykować "pół produkty”, do których potrzebował narzędzi.

Chociaż może da radę po prostu wrzucić wszystko w kawałki plastiku, które były magazynkami? Tylko czy znalazłby w rzeczach Maxa jakąś zakrywkę i coś na lont?

Spróbuje też popracować nad zamianą przeciętej w walce z królem wojowników Yakuzy gitarę "Krzyk buntu" na ukrytą kuszę! Chciał żeby po odciągnięciu doczepionego na zawiasie gryfu zwalniała się cięciwa.

Będzie musiał zszabrować zawiasy z jakieś drzwi za cięciwę mogą robić zapasowe struny na razie chciał skorzystać z warsztatu i wykonać metalową ramę kuszy, którą podczepiłby z tyłu instrumentu.

Trzeba by jeszcze zająć się pociskami Stanley były skazaniec, którego poznał kilka lat temu w Indium City a którego wypuścili z Amerykańskiego Systemu Więziennego żeby mógł umrzeć na gruźlicę w chłodzie bezdomności, ponieważ przestał być opłacalny, jako pracownik prywatnego więzienia pokazał mu jak robić Shiv z plastikowych szczoteczek do zębów w zamian za to, że pomógł mu przetrwać ostatnie miesiące życia w nieco bardziej godnych warunkach.

Jednorazowe szczoteczki do zębów mają to do siebie, że nie są bio degradowane teraz posłużą pewnemu zielonowłosemu Irlandczykowi za amunicje przeciwko Systemowi!

Nie wiem jak się używa mocy Wynalazca więc na razie tylko ogólne deklaracje, zamysły i plany

 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 15-05-2020 o 23:53.
Brilchan jest offline