Natalia słuchała cierpliwie rozmów, a raczej odgłosów bo nie za wiele rozumiała co się dzieje,ale wiedziała ze musi coś zrobić, jak już miała możliwość zaczęła rozmowę z Dianą :
- czy ja mam tam do was przyjść? bo kompletnie nie ogarniam co się tam dzieje, ale słyszę ze macie szaleństwo, gdzie jesteście? - jeśli Diana jej odpowiedziała ( jeszcze zależny co odpowie) spojrzała się na Żura i spytała się czy jakby co idzie z nią czy woli zostać. |