Ja mam dużo na głowie i wypadłem z rytmu przez długie przestoje, ale skoro moja postać ma szansę zostać sułtanem to mogę kontynuować
Nie jest to jedyna gra RPG w którą gram zresztą. Wolniejsze tempo okay, ale jak nic się nie dzieje przez dwa tygodnie czasu realnego to motywacja do gry spada niestety.
Wisienki mówi mi przez ramię że też może kontynuować chociaż woli interakcje społeczne niż lochy.
Doc jest całkiem okay do interakcji, nie mam nic przeciwko niemu. Np dialogi trudno się bez doca prowadzi.