Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-05-2020, 09:30   #584
Sindarin
DeDeczki i PFy
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Kennick wydawało się, że szukanie zaczepki na zewnątrz, kiedy Zandalus został już pewnie poinformowany o ich obecności przez tą Aggrę, nie było specjalnie rozsądne, ale skoro towarzysze uznali, że chcą się rozprawić ze skrzydlatym stworem, to nie chciał protestować.

Sadim pokręcił głową, słysząc propozycję Imry.
- Niestety, ale byłaby to modlitwa na marne, boscy posłańcy mogą przebywać w tej sferze zaledwie kilka chwil, nie potrafię jeszcze utrzymać ich na dłużej. Mam za to coś innego w zanadrzu - powiedział, a następnie zmówił krótką modlitwę i dotknął Imry, której skóra momentalnie stwardniała niczym kora dębu - Gdy zaczniemy, spróbuję rozkazać mu wylądować -

- Wtedy przydałaby się jakaś sieć, żeby nam nie zwiał - dodał Kennick, mieszając jakieś odczynniki, a następnie wypijając nieprzyjemnie pachnącą substancję. Po chwili jego skóra ściemniała, a ramiona wydłużyły - Śpieszmy się, najpierw podwórze, a potem od razu na pogadankę z prorokiem - powiedział zmienionym głosem.

Sadim rzuca Barksin na Imrę (+2 natural armor AC)
Kennick wypija mutagen (dostaje +4 DEX i +2 natural armor AC)

 
Sindarin jest offline