Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-05-2020, 14:00   #71
Fenrir__
 
Fenrir__'s Avatar
 
Reputacja: 1 Fenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputację
Franko wrócił do klubu i bez słowa ruszył w kierunku piwnicy. Był zły. Widział, że Danny wyglądał jakby coś chciał powiedzieć. Ale Franko nie miał nastroju. Gniew w nim rósł a to oznaka, że albo coś się zaraz spieprzy albo on komuś przypieprzy...

Minął Duncana z Maxem majstrujących coś przy warsztacie, ich też zignorował. Dotarł do swojego manekina. Strzelił karkiem i zaczął krótką rozgrzewkę. Po chwili słychać już było donośny łomot.

Franko czeka aż pozostali coś wymyślą i się do nich dostosuje. Na razie niema wielu punktów zaczepienia. Jeśli Duncan ruszy lub Tommy da znak to ruszam za nimi.

 
Fenrir__ jest offline