Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-05-2020, 07:50   #117
Ayoze
 
Ayoze's Avatar
 
Reputacja: 1 Ayoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputację
Podczas gdy Hildebrand zbierał i formował energię Shyish, by zapewnić sobie i pozostałym magiczną ochronę przed upiorzycą, Laura wpadła na pomysł zabawy z nieumarłą w kotka i myszkę. Płaczka szybko zwróciła uwagę na krzyczącą i machającą rękoma młodą kobietę. Podleciała do niej z furią wypisaną na przerażającej twarzy a Laura zdążyła odskoczyć w ostatniej chwili. Napędzana nienawiścią upiorzyca ruszyła jednak za nią z niespodziewaną szybkością i cięła swymi pazurami, trafiając Schmith w prawe ramię, otwierając kilka niezbyt szerokich, ale krwawiących ran.

Zainteresowanie upiorzycy Laurą minęło w momencie, gdy Greta oddała strzał z kuszy i trafiła ją w bok, pozwalając jednocześnie towarzyszce umknąć spod pazurów przeciwniczki. Płaczka ruszyła w stronę Hansen i pozostałych, wrzeszcząc przeraźliwie. Bastian widział, że Hildebrand potrzebuje jeszcze chwili, by postawić wokół nich magiczny krąg, dlatego ruszył, by zetrzeć się z upiorzycą, choć w momencie, gdy nie mógł zadać żadnych obrażeń, jego planem były manewry obronne, by kupić nieco czasu Beckerowi. Rebecka próbowała trafić Wincklera, jednak ten albo zasłaniał się skutecznie tarczą, albo unikał ciosów jej pazurami, co jeszcze bardziej rozwścieczyło nieumarłą, która atakowała mocniej i szybciej, jednak nie zdołała przedrzeć się przez zastawę łowcy wampirów.

Gdy słowa wypływały z ust Hildebranda, czuł wirujące wokół siebie wichry magii. Ściągnęła ku niemu fioletowa energia w odpowiedzi na tajemnicze słowa mantry. Dzierżąc w dłoni kawałek kamienia z cmentarnego muru, uformował kopułę wokół siebie i towarzyszy, pracując przy niej niczym garncarz w glinie. Akurat w momencie, gdy do płaczki dopadł Manfred i wraz z Bastianem odrzucili ją na pobliski grób, poza krąg uformowany z Shyish. Poza zasłoną została również Laura, choć płaczka zdawała się jej nie zauważać, próbując przebić się pazurami przez magiczną zasłonę.

Na razie jej się to nie udawało, jednak zdawaliście sobie sprawę, że krąg Hildebranda nie mógł was chronić aż do końca odprawienia rytuału. Siedzący w wykopanej mogile Pieter Weiss wciąż nie reagował na to, co działo się wokół niego, próbując wyprawić duszę Rebecki do Morra.

 

Ostatnio edytowane przez Ayoze : 21-05-2020 o 07:54. Powód: poprawki ;)
Ayoze jest offline