Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-05-2020, 21:27   #10
harry_p
 
Reputacja: 1 harry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputację
W tematyce życzeń jeszcze...

Myśliwiec z tylnim strzelcem lub myśliwiec bombardujący. Zwykle mierzymy się z przeciwnikiem znacznie liczniejszym. Taka niespodzianka do zmiatania przeciwka z ogona. Wieżyczka z działkiem wielolufowym albo nawet z tym fuzyjnym aby nie trzeba było powtarzać a przy nalocie nad duży cel można było orać pancerz.

Pilot i strzelec mogli by siedzieć plecami w jednej kabinie.
Tylni strzelec poza obsługą drugiego działa mógłby obsługiwać albo systemy stelth albo namierzać cele dla rakiet gdyby był to myśliwiec bombardujący.
Żeby się nie nudził lub zwyczajnie robił za mechanika pokładowego

CO do myśliwca Hive...
Podobny pomysł miałem jako jednostki wsparcia formacji atakujących.
Ukryty w drugiej linii mógłby osłaniać wolniejsze lub uszkodzone jednostki, jako osłona bombowców, kanonierek lub aniołów wyposażonych w torpedy by mogły spokojnie wycelować i oddać celny strzał.
Osłonowa lotniskowców wydaje mi się marnowaniem zasobów. Operatorzy dornów mogą równie dobrze siedzieć ukryci na lotniskowcu. No i dorny musiały by być albo uzbrojone silniej niż Waspy albo operować na tyle duyżym rojem aby mogły dopaść cel skoro lekke myśliwce okazały się aż tak mało skuteczne że poniosły tak duże straty jak w pierwszym epizodzie.

Oczywiście test myśliwców roju może być osobnym zadaniem sesji... CO też było by zadaniem ciekawym samym w sobie.
 
__________________
Jak ludzie gadają za twoimi plecami, to puść im bąka.
harry_p jest offline