Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-05-2020, 15:22   #428
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
2CV

Ellen kiwnęła głową
-Tak, najlepiej by było jakbyś ruszył z tym najszybciej jak możesz, pomyśl też o tym co zrobić we wnętrzu może warto jakiś generator i narzędzia wpakowac? - odpowiedziała Cosmo
-Alice, myślę że dzisiaj nie ma już sensu z wyjazdem, więc szykuj się na jutro rano, weź ze dwie trzy osoby, najlepiej sama wybierz kto ci pasuje. Sam! - Zawołała do oddalającej się Ortegi - dasz radę na jutro kilka tych płyt przygotować?
Ortega mruknęła coś w odpowiedzi

Skończyliście oględziny miejsca wykolejenia, Sam zabrała kilka dodatkowych kafli i pokrywy od jednej z wykolejonych lokomotyw po czym pojechaliście po niedźwiedzia. Z ulgą skryliście się w cień drzew. Krew wokół truchła roiła się od mrówek które wdrapywały wam się na ubrania kiedy Hawk oporządzala niedzwiedzia. Dodawało to dodatkowych nieprzyjemności do i tak nielekkiej roboty.

Potem wróciliście do rzeki opłukać się i pojechaliście do obozowiska

Cosmo Praktycznie od razu przesiadł się do Internationala, Sam została zaś udała się do warsztatu

Andrew i Rob zagłebili się w las a Dave został w samochodzie kładąc jeden ze zdobycznych karabinów pod ręką, wzrok wracał do normy ale zdecydowanie powoli, wsłuchiwał się w odgłos ptaków, który po chwili został zakłócony przez odgłos strzałów po dłuższym wsłuchaniu się stwierdził że nie brzmi to jak cokolwiek z broni jego kumpli a chwile po strzale najczęściej słychać uderzenie pocisku o jakiś metalowy cel co sugerowałoby że ktoś właśnie zamienia amunicje w doświadczenie.

Andrew i Rob ostrożnie ruszyliście przez las, którego suche podszycie nie ułatwiało skradania się. Ostrożnie poszliście w kierunku budynku na mapie, kiedy zbliżaliście się do skraju lasu zauważyliście sylwetkę budynku i usłyszeliście strzały, przypadliscie do ziemi za najbliższymi drzewami ale zauważyliście że kilku strzelców ćwiczy strzelanie celując do ustawionych na wraku samochodu puszek i butelek a także jakiegoś “kroczącego” celu który przewracał się po każdym strzale. Podeszliście bliżej kiedy Andrew zahaczył o potykacz z żyłki i rozległ się wyraźny trzask, szybko obejrzeliście się za źródłem hałasu i zauważyliście pułapkę na myszy z ramieniem które właśnie przytrzasnęło światło chemiczne które właśnie zaczęło się z wolna rozjarzac
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline