Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-05-2020, 10:19   #30
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Dużo się działo tego ranka. Dużo za dużo jak na małą wieś w środku lasów owocowych.
Isabella przeprosiła zebranych mówiąc, że ona musi wrócić do domu i nie może im towarzyszyć.
Z kolei, Staruszka Wilrie i sama Gerwaina miały swoje powody by wysłać innych do tego zadania. Obie jednak były zdania że do potwierdzenia tych domysłów nie powinno się jeszcze iść do Torstena i mówić mu o poszukiwaniach jego syna. Oczywiście Karl trochę niechętnie ale jego dziecięcy umysł dało się przekonać do współpracy.

Według informacji o atakujących Isabelle i Strumienia pszczołach wszystkie trzy mądre kobiety uznały że nie mogły być to skażone pszczoły. Z opisu wyglądało to bardziej na rój który migruje ale królowa byłaby za duża. Z uwagi że Agatha postanowiła iść do lasu z “oddziałem” chyba ratunkowym. Gerwaina postanowiła pójść po paru starszych bartników i to sprawdzić.

Poszukiwania


Mówiąc, że Karl nie był zbyt roztropnym młodzieńcem byłoby niedopowiedzeniem. Był typowym dzieckiem zamkniętym w młodzieńczym ciele. Chciał pomóc, ale jego możliwości były ograniczone. Z drobnych informacji jakie udało się z niego wydostać Agathcie dowiedzieliście się że Timm został “zjedzony” przez drzewa rosnące przy polu.

Strumień i zielarka uznali, że musi być to jedno z małych skupisk drzew rosnące przy którymś pól. O ile ograniczyło to teren poszukiwań to sprawdzenie wszystkich takich gaików było nie możliwe jednego dnia. Zaczęliście metodycznie po kolei licząc na szczęście i na ślady jakie mógł wykryć elf.

Po paru godzinach chodzenia od pola zboża i sprawdzaniu gaików udało wam się coś znaleźć. A dokładniej Arvid znalazł kartkę papieru. Ci co umieli mogli przeczytać :

...gdy niezmierzony czas cierpienia,,
Odkupiony przez Święte Wzburzenie,
Każdy Wędrowiec uśpiony
W sennym burz, błyskawic,
Sprawiedliwości zdroju,
Chroń nas,
Ponury Strażniku,
Który nie wskazujesz drogi,
Gwiazdom płonącego nieba,
Czas nie nadszedł zgasnąć,
Ogniom, co żywią okrutny płomień….


Agatha rozpoznała to jako fragment hymnu „Światło i Cierń”, często cytowanego przez młodego Gleyera. Zanim jednak mogliście głębiej o tym porozmawiać koło głowy Wolfganga przemknęła strzała. Przemknęła o wiele za blisko jak na jego upodobania.


Testy spostrzegawczości:
Szemrzący : 67 Nieudany
Agatha: 03 - Udany
Wolfgang: 17 - Udany
Arvid : 99 …. Emmmmm



Agatha i Wolfgang od razu odwrócili się w stronę z której nadleciała strzała. Zielarka mógłby przysiąść że widziała czyjąś sylwetkę która przemknęła wśród drzew oddalającą się od nich.
 
Obca jest offline