Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-05-2020, 08:58   #79
Fenrir__
 
Fenrir__'s Avatar
 
Reputacja: 1 Fenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputację
Franko zatrzymał się na krawędzi dachu i wychylił się by lepiej się przyjrzeć całości całej scenie.

Policja barykadowała kolejne uliczki. W większości funkcjonariusze kryli się za maskami swoich samochodów.

Diabeł oczywiście wylazł na słup ogrodzenia i bez trudu utrzymując równowagę na jednej nodze machał do Franko starając się zwrócić na siebie uwagę. Franko czół, że dzisiaj będzie miał gorszy dzień. Tym bardziej, że diabeł usilnie starał się wskazywać kogoś gdzieś na ulicy, a tam byli przecież tylko przechodnie.

Widział jak zbiera się grupa antyterrorystów. Na pierwszą oznakę zamieszania w środku na pewno wkroczą.

- Mam wątpliwości czy dobrze się w to mieszać. Policja wkroczy jak tylko zaczniemy rozróbę w środku. Możemy być zmuszeni do walki z funkcjonariuszami. Są dobrze uzbrojeni. Wolę być na miejscu przed policją. Na pewno nie zyskamy naszą interwencją punktów u stróżów prawa. Z drugiej strony samych Was tam nie puszczę. Jeśli chcecie tam iść to niema na co czekać. Każda sekunda może wywołać ofiary.
 
Fenrir__ jest offline