27-05-2020, 22:18
|
#5 |
Młot na erpegowców |
Poprawiwszy torebkę na ramieniu Malvolia zatrzymała się na skraju rowu melioracyjnego.
— Bellissima, bellissimo — skomentowała zerkając na rozgrywającą się poniżej niej scenę — Ktoś wziął wziął bezdomnego narkomana autostopem i srogo się na tym przejechał. Że też takie historie wciąż się zdarzają... Ale to mało istotne demoiselle, bo i tak Twój ubezpieczyciel będzie musiał srogo zabulić za rozwalenie mojego auta. Nie mówiąc o tym, że prawie straciłam życie przez Twoją lekkomyślność...
Jej bystre, brązowe oczy śledziły dalszy przebieg wydarzeń i reakcję kobiety.
|
| |